Uzupełniłem braki. Wmontowałem mały potencjometr drutowy 100 ohm w obwód żarzenia lampy prostowniczej RGN354. Stopień końcowy, czyli wzmacniacz na lampie RES 164 działał, więc mogłem sprawdzić czy regulacja tym potencjometrem odbrumiającym działa. Jak się okazało, rzeczywiście spowodowała w pewnym stopniu obniżenie tego efektu .
Skompletowałem lampy. Wymieniłem suche elektrolity, poprawiłem stan połączeń. Sprawdziłem stan napięć, działanie wzmacniacza, potencjometru, działanie styków przełącznika zakresów. Wszystko było praktycznie sprawne.
Jednak radio na razie będzie głuche. Stan cewek, trymera i kondensatorów nie zostawiają wątpliwości, że poprzednik zdemolował ten obwód do tego stopnia, że na ten moment nie poradzę sobie z naprawą. Radio jest rozstrojone. Nie mam też pewności poprawności montażu tego obwodu, bo płytka była wylutowana i brak jej (na pierwszy rzut oka) jakichś rezystorów. Będę musiał dokładnie przeanalizować ten fragment radia. Zdjęcia poniżej.