Szukaj na tym blogu

niedziela, 22 marca 2020

Dual CS 505-2 VS Akai AP 100 C

              Dual CS 505-2 vs Akai AP 100 C








Specifications Akai AP 100 C:

Platter: 300mm aluminium die-cast

Drive system: belt drive

Motor: 4-pole synchronous motor

Speeds: 33.33 and 45rpm

Wow and flutter: 0.05% WRMS

Signal to noise ratio: better than 53dB

Tonearm: Static balanced type with inside force canceller

Effective length: 220mm

Overhang: 15mm

Waga 6,1 kg







Specifications Dual CS 505-2

Platter: Non-Magnetic, Datchable, 0,9kg, 304 mm

Drive system: belt drive

Motor:  16 Pole synch, Dual SM-100, Flat Belt Drive

Speeds: 33.33 and 45rpm

Wow and flutter: 0.08% 

WRMS 0,05%

Signal to noise ratio: Unweighted  < 47 dB

Weighted < 68dB

Tonearm: Torsion Resistant aluminium tabular design in 4 point gimpal tip bearing 221mm.

Waga 5,4 kg w obudowie plastikowej, 6,2 kg w obudowie drewnianej 

Rok produkcji 1984-89

Cena USD 169

 Nie znam się na gramofonach. Owszem miałem kiedyś chwilowo jakieś gramofony, ale szybko się ich pozbyłem, bo nie miałem płyt. Teraz mam te dwa, kupione przypadkiem i odstawione w kąt. Długo nie były używane. 
 Niedawno dostałem kilka płyt i tu pojawiła się chęć odsłuchania ich. Poza tym gramofony ponownie wracają do łask, więc warto jakiś w domu mieć. Trochę poszperałem w necie i zaczerpnąłem podstawowej wiedzy, żeby wiedzieć, o czym pisać. 
 Te dwa   modele  można kupić obecnie w granicach 200-700 zł. Dla maniaków gramofonowych sprzęt niegodny uwagi. Nazywany zabawkami, plastikami. 

Akurat ten Dual jest w obudowie drewnianej fornirowanej, ale wychodziły też w plastikowej. Akai plinta paździerzowa, spód plastikowy. 

Niepodważalna prawda jest taka, że najważniejszym elementem gramofonu jest wkładka z igłą. To, w jaki sposób przekaże drgania z rowka płyty wpływa na jakość dźwięku. Reszta to tylko elementy wspomagające. Lecz ważne, by te elementy nie wpływały na dźwięk, były solidne i niezawodne. W ocenie różnych znawców  te dwa modele są opisywane dosyć pozytywnie, a wręcz chwalone za swoje właściwości w stosunku do ceny. 
Oba modele napędzane silnikiem z  napędem paskowym. Akai to półautomat.   Oba mają przełącznik obrotów 33,33 i 45.
Oba mają  aluminiowe talerze. Talerz w Dualu jest z prasowanej aluminiowej blachy, a w Akai to odlew i jest cięższy niż w Dualu.



Talerz w obu przypadkach jest napędzany przez wolno obrotowy silnik synchroniczny prądu przemiennego. Nie słychać w ogóle pracy gramofonu. Zasilany jest prosto z sieci, stąd w środku nie ma praktycznie żadnej elektroniki, a to wpływa na doskonałą niezawodność. 

Ponieważ prędkość silnika wynika z częstotliwości sieci, obroty talerza są wyjątkowo stabilne. Dual ma dodatkowo regulację obrotów w przypadku gdy podłączony będzie do sieci 50 Hz lub 60Hz. Tu uwaga. W układzie regulacji jest gumowy, zębaty pasek. Po tylu latach jest przeważnie pęknięty. Jeśli  jeszcze nie to i tak należy go wymienić, bo robi się sztywny jak z plastiku.
Silnik Akai jest ogromny, w Dualu 2 razy mniejszy. 





Silnik Akai


Praca silników obu gramofonów nie jest w ogóle słyszalna w głośnikach. Nie ma mowy o jakimkolwiek szumie, buczeniu, przydźwiękach itp.
Jednak mechanizm Akai jest solidniejszy, zrobiony z większych elementów i pokryty powłoką galwaniczną.



Mechanizm Akai



Mechanizm Dual


Oba wyposażone w solidnie wyglądające regulowane ramię i oryginalne, fabrycznie montowane wkładki i igły.
CS 505-2,  ​​ma ulepszone lekkie ramię, które  mieści standardowe wkładki 1/2 ". Wcześniejsze  gramofony Duala, takie jak CS506 i CS505-1, miały gorsze ramię, które  na główce miało tylko jedną śrubę regulacyjną.
Dual  jest dobrze amortyzowany i nawet puknięcie w mebel, na którym stoi  nie odbija się na dźwięku.
Akai nie ma tak dobrej amortyzacji.

Zarówno Dual, jak i Akai po włączeniu działały. Na obu mogłem z powodzeniem odtwarzać płyty.  
Jednak z czasem przyglądając im się dokładniej i słuchając,  pomału zacząłem odkrywać pewne usterki.  
W Akai była wygięta igła. W Dualu jeden kanał przerywał.



Wygięta igła.


W obu wymieniłem igły na nowe. Fabrycznie dedykowane, (niestety sferyczne). 
Akai wkładka PC 100 igła RS 100.
Dual wkładka ULM 163E igła  DN 165.



Igła RS 100 do Akai

Koszt igieł w obu przypadkach to około 50 zł.

Mimo wymiany igły w Akai nie było żadnej różnicy w jakości dźwięku . Był bardzo dobry przed wymianą jak i po. W Dualu nadal był problem z jednym kanałem.
Wykonałem regulację ustawień, a  nacisk igły ustawiłem za pomocą wagi jubilerskiej. 



Można taką nabyć za 18zł.

Wreszcie  Dual zaczął prawidłowo odtwarzać.
Po przeglądzie, wymianie igieł i regulacji oba gramofony spisują się świetnie. Żadnych innych dodatkowych dźwięków, przydźwięków, buczeń, niespodzianek. Jak dla mojego niewysublimowanego ucha dźwięk jest idealny. Jak by nie było, są to sprzęty klasy Hi-Fi. Wyraźnie słychać głębię dźwięku i efekt stereo. Gdybym  pokusił się o lepsze (droższe) igły eliptyczne, dźwięk byłby jeszcze lepszy. 
 Dodam, że końcowy efekt zależy nie tylko od gramofonu, ale jeszcze od jakości płyty, wzmacniacza i kolumn (a audiofil dorzuci jeszcze kilkanaście innych elementów). 
 Prostota konstrukcji to zaleta tych urządzeń. Gwarantuje to niezawodność działania na długie lata. Jedynie wymienia się po latach paski napędowe i igły. 
Jak dla mnie nic lepszego nie potrzebuję.
 Na wtórnym rynku ich cena jest rozsądna, a często można trafić taniutkie egzemplarze do remontu . Doprowadzenie niesprawnego gramofonu do użytku nie jest skomplikowane i może być alternatywą dla mniej zasobnego w pieniądze amatora. 
Który sobie zostawię? Jeszcze się zastanawiam.

wtorek, 17 marca 2020

Zrób to sam - recykling żarówek


Jest 16 marzec 2020 r. Siedzę w domu. Wyłączyłem telewizor, radio, internet,   żeby  odizolować się od  koszmaru przekazywanego w mediach. Jest źle i na pewno będzie jeszcze gorzej, zwłaszcza że dołączyłem do grupy osób, która przez COVID-19 całkowicie została odcięta od dochodu. Wymyśliłem sobie "na siłę" zajęcie w warsztacie. Nic ambitnego, mała rozrywka. 
 W naszych starych odbiornikach często spotykamy się z koniecznością wymiany przepalonej żarówki skalowej. 
Na przykład, często używana, żarówka 6,3V 300mA  obecnie kosztuje 3zł plus koszt wysyłki (jeśli kupujemy przez internet). Bywa, że często trzeba wymienić jednocześnie kilka na raz, a to już spory koszt. Jeśli mamy czas i chęci warto się zabezpieczyć  w zapas żarówek, które można zrobić sobie  prawie za darmo. 
 Ja wykorzystuję do tego żarówki ze starych lampek choinkowych. Na choinkę wieszam już tylko LED-owe. Zabezpieczyłem sobie pudło  żarówek o różnych kształtach, rozmiarach i mocach..
 Żarówka ze zdjęcia, z dużą bańką, świeci jasnym światłem w zakresie napięć 6-9 V. Pobór prądu 70-90 mA.

Kolorowy lakier należy zeskrobać. Niektóre lakiery daje się zmyć rozpuszczalnikiem. Należy przygotować oprawkę z uszkodzonej, starej żarówki. (Tych oprawek nigdy nie wyrzucam, więc uzbierał mi się duży zapas).  Posmarować miejsce złączenia bańki i oprawki klejem Distal. Obsadzić bańkę i podlutować druciki. Po wyschnięciu kleju żarówka gotowa do użycia. 😀
Dzisiaj zrobiłem sobie 10 żarówek.😃







Żaróweczki muszą jeszcze poczekać, aż stwardnieje klej.


Te są na 9V 100mA

COVID-19 w Polsce - marzec

5.03.2020r - 1/0
6.03.2020r - 3/0
7.03.2020r - 6/0
8.03.2020r - 11/0
9.03.2020r - 17/0
10.03.2020r - 22/0
11.03.2020r - 31/0
12.03.2020r - 51/1
13.03.2020r - 68/2
14.03.2020r - 104/3
15.03.2020r - 125/3
16.03.2020t - 177/4
17.03.2020r. - 238/5
18.03.2020r - 287/5
19.03.2020r - 325/5
20.03.2020r - 425/5 
21.03.2020r - 536/5
22.03.2020r - 634/7
23.03.2020r - 749/8
24.03.2020 - 901/10
25.03.2020 - 1051/14
26.03.2020r - 1221/16
27.03.2020r - 1389/16
28.03.2020 - 1638/18
29.03.2020 - 1862/22
30.03.2020 - 2055/31
31.03.2020 - 2311/33
-
-
04.04.2020- 3627/79
-
10.04/2020 - 5955/181



środa, 11 marca 2020

Philips 522A - Philips 521A



Dwa Philipsy


Philips 522A

zakres: długie, śednie

Lampy: AK1,AF2,AB1,E446,E443H,506

Wymiary: 350x410x215 / 10kG

Rok: 1934/35

Odbiornik superheterodynowy 5-obwodowy. Głośnik dynamiczny z magnesem stałym, regulacja barwy tonu, ARW, filtr wstęgowy. Skrzynka orzechowa w układzie pionowym ze skalą dziesiętną. Cena 730zł.

Radio produkowano w kilku krajach Europy: Czechosłowacji,  Holandii, Belgii, Francji, Polsce, Szwajcarii i Hiszpanii.






Trafił do mnie werk Philpsa 522A, który kupiłem jako  dawcę elementów i lamp do innych odbiorników tej marki.
Prawie kompletny, ale ugryziony zębem czasu. Mocno brudny, z początkami korozji, bez AF2 i z innymi drobnymi wadami. Mimo słabego wyglądu, poświęcając mu trochę pracy, jest w zasadzie do uruchomienia. Jak się przyjrzymy,  jest to prawie to samo co w Philipsie 525A, którego opisywałem we  wcześniejszym poście. Ta superheterodyna  jest bardzo udanym modelem i montowana w wielu innych odbiornikach. Różni się w nich najczęściej mechanizmem sterowania  skali. Nigdy nie zdarzyło mi się mieć ten werk rozstrojony. Mimo różnych złych stanów zewnętrznych,  cewki ukryte w aluminiowych kubkach rzadko  ulegają uszkodzeniu. Ewentualne dostrojenie wykonuje się trymerami.


Skala uszkodzeń i braków :

1. Elektrolity zasilacza do wymiany: 32uF x 2 szt, 25uf 1 szt
2. Uszkodzona podstawka E443 (brak jednego pinu)
3. Uszkodzony mechanizm strojenia
4. Brak dławika zasilacza 570 ohm
5, Brak lamp AF2 i 506
6. Rdza na chassis
7. Brak sprężynki na mechanizmie przełącznika
8. Tarcza skali ma wytarte napisy

Stopniowo zabrałem się do czyszczenia i uzupełniania braków.
Gniazdo w podstawce dorobiłem z  gniazda stosowanego w np. w VE301, wyjmując jeden pin. Mechanizm strojenia wymagał wyczyszczenia i smaru. Dołożyłem brakującą sprężynkę na przełączniku zakresów. Tarczę skali wydrukowałem i przykleiłem na starą.



Podłączyłem nowe elektrolity, a stare odłączyłem od układu. 
Transformator ustawiłem na zasilanie 235V. Robi się to poprzez odpowiednie ustawienie zworek na płytce transformatora. Zakres ustawianych napięć: 103 do 253 V. Sposób zworkowania podany jest na schemacie. (Ten schemat często umieszczany jest  na tylnej ściance odbiornika). 






Skompletowałem zestaw lamp. Zbieranina  producentów: Philips, Tungsram, Telefunken.



Radio odpaliło od pierwszego kopa. Pracuje głośno i wyraźnie na wszystkich zakresach. Werk miał być przeznaczony na części, a stał się sprawnym radiem. Części z niego miały zasilić Philipsa 521A. 


Tu muszę dodać, że posiadam  model 522A w postaci kompletnej i sprawnej. Ponad dziesięć lat temu zakupiłem takie radio i je zregenerowałem. Już wtedy w trakcie prac robiłem dokumentację fotograficzną, którą zamieszczam w tym poście. Dokładnie ona prezentuje budowę radia rozłożonego na części.











Do dzisiaj nie wiem, co zrobiłem z oryginalną tkaniną głośnikową Philipsa. Mimo rozerwania wyglądałaby lepiej niż ta, którą wstawiłem w zamian. Wtedy jeszcze nie zwracałem uwagi na takie detale.
















Philips 522A

👇👇👇👇👇👇👇👇👇👇👇👇


Philips 521A


Zakresy: długie, średnie
Rok produkcji: 1934/35
zasilanie: w zakresie 103-253V prąd zmienny
lampy  AK1, AF2, AB1, E446, E443H, 506

wymiary: 350 x 265 x 210 mm 

Radio produkowano w kilku krajach Europy: Czechosłowacji, Niemczech, Holandii, Belgii i Hiszpanii.



Nabyłem je w opłakanym stanie. Ruina wewnątrz i na zewnątrz. Mimo że  obudowy 522A i 521A są zdecydowanie różne, to chassis jest niemal to samo. Różnica tkwi w napędzie, umiejscowieniu skali, oraz rodzaju głośnika. 

Właśnie opisywany wcześniej werk 522A zakupiony był dla części do tego radia. 

Przyznać muszę, że miałem dużo zabawy przy renowacji . Zacząłem od naprawy skrzynki. Fornir dobrze wyglądał na froncie obudowy. Na bokach nie było go wcale. Przyczyniła się do tego wilgoć. Tam, gdzie był to był odklejony z dziurkami po owadach. Podjąłem decyzję o wymianie forniru na nowy orzech amerykański.









Wyczyściłem ze rdzy głośnik, elementy metalowe obudowy i pokryłem je lakierem.


Środek wyglądał katastrofalnie.



Po gruntownym czyszczeniu odzyskał blask.



W puste  otwory na chassis   wkrótce wróciły zregenerowane kondensatory .



Do wnętrza kubków wlutowałem współczesne kondensatory.



Schemat Philips 521A


Radio po skompletowaniu lamp zostało włączone do prądu. Można powiedzieć, że działa. Elektrycznie jest sprawne. Problemem jest odbiór fal na obu zakresach. Jest rozstrojone, jedynie szumi. Strojenia nie można przeprowadzić, bo brak trymerów. Zostały przez poprzedniego właściciela z niewiadomych powodów wymontowane. Miałem przełożyć je z zakupionego chassis od 522a, ale nie będę tego robił. Poczekam, aż zdobędę takie przy jakiejś okazji. W międzyczasie wymontowałem głośnik 😔, który przełożyłem do cenniejszego egzemplarza Philipsa 33A produkcji polskiej.
Reasumując, teraz do kompletu brakuje: trymerów, lampy AF2, głośnika i wtyczki sieciowej Philipsa.
(1.06.2020r. radio odzyskało głośnik)


Stan końcowy.


Tylna ścianka mojego odbiornika.


Tak powinna wyglądać kompletna ścianka.



Niedługo zaprezentuję w postach następne radia....


18.04.2021r.

Zrobiło się cieplej, więc wróciłem do warsztatu. Postanowiłem spróbować "metody porównawczej" na uruchomienie Philipsa  521. Jako że mam sprawny werk od 522, a to prawie to samo co 521, więc umieściłem oba obok siebie i skrupulatnie krok po kroku wyszukiwałem wszystkie różnice. Błędów montażowych znalazłem co niemiara. Spowodowane były głównie przez poprzedniego naprawiacza. Obsadziłem kompletem działających lamp i ponownie włączyłem do sieci. W eterze ciągle tylko szumy. Nadal nie mam tych brakujących trymerów, a dostrojenie nimi prawdopodobnie rozwiąże problem.