Szukaj na tym blogu

poniedziałek, 28 maja 2018

Telefunken T5u c.d.

Telefunken T5u c.d.

Kupiłem nową butelkę denaturatu bezbarwnego. Efekt ten sam, nie rozpuszcza....  Następnie kupiłem spirytus, 200 ml za 28,50 zł i ten dopiero zadziałał. Aby obniżyć koszty, gęsty ekstrakt szelaku rozcieńczyłem nieszczęsnym denaturatem i jest gitara. Użyłem ciemnej odmiany, aby politura miała odcień zbliżony do oryginału.
Po przymiarkach wygląda, że wszystko pasuje. Na razie wygląd jak z fabryki.



A w międzyczasie męczę się z wykręceniem śrubek z gałek. Za pomocą WD-40  udało się to zrobić w trzech gałkach. Dodam, że moczyłem je przez dwa tygodnie. Pozostały jeszcze dwie, ale tu nie obędzie się bez wiercenia.



Obsada lamp w T5u: CCH1, EF9, CBC1, CL4, CY1, AZ1

wtorek, 22 maja 2018

Telefunken T5u


Telefunken T5u


"Nowy" odbiornik na warsztacie. Duuuże wyzwanie, aby go odbudować i uruchomić. W dodatku jest to rzadsza wersja "U". Stan agonalny. Korozja, zjedzona obudowa, brak lamp, porwane cewki filtrów, stłuczona skala, porwane płótno.... 
Radio dosyć trudne do zdobycia, więc je ratuję. . Pomału, bez pośpiechu. Najpierw to, co konieczne. Aby dalej nie rdzewiało - odrdzewiam. Zjedzoną skrzynkę- dorabiam. W międzyczasie poluję na lampy. Skala do dorobienia.  W pewnym momencie pewnie moja odbudowa się zatrzyma. O ile skrzynkę zrobię na pewno, to inne etapy poczekają na lepsze czasy. 
Na razie czeka mnie politurowanie. I tu pojawił się niespodziewany problem, którego nigdy nie miałem. Szelak w denaturacie zamienił się w galaretowatą bryłę i za cholerę nie chce się rozpuścić. Ten sam szelak i  denaturat z tej butelki poprzednio użyłem do przygotowania mikstury i było dobrze. Podejrzewam, że reszta denaturatu straciła procenty. Butelka stała pół roku w komórce.


































poniedziałek, 14 maja 2018

ZG60C201

ZG60C201


Kolumny głośnikowe produkcji Tonsil Września.



Parametry:


  • Moc znamionowa: 60 W
  • Impedancja: 8 Ω
  • Użyteczne pasmo przenoszenia: 30 ÷ 20.000 Hz
  • Wymiary: 440 × 680 × 320 [mm]
  • Waga: 28 kg
Głośniki:

  • niskotonowy: GDN 30/60/3 z układem magnetycznym typu AlNiCo popularnie zwanym "Kobaltem", 8 Ω
  • średniotonowy: GDM 18/40/1 lub Siare 17MSP zależnie od wersji 8 Ω
  • wysokotonowy: GDWK 9/40/1, 8 Ω

Kiedyś, na bazarze przypadkowo trafiłem na te kolumny. Za niewielkie pieniądze stały się moją własnością. Całe szczęście, że pojechałem wtedy samochodem, bo w innym wypadku bym ich nie kupił. Do dzisiaj pamiętam ich ciężar, gdyż musiałem je dźwigać na odległy parking. Dodam, że gdy niosłem je przez bazar, to za mną biegali faceci i licytując się  proponowali  ich odkupienie. Nie skorzystałem z propozycji i szczęśliwy zawiozłem je do domu.
Ogólnie były w dobrym stanie. Regeneracji zawieszeń poddałem głośniki średniotonowe. Membrany średniotonowych i niskotonowych zabarwiłem tuszem na kolor czarny. Wysokotonowe o dziwo były sprawne.
Obudowa była mocno poobijana i porysowana. Położyłem więc nowy fornir dębowy. Nic nie zmieniałem we wnętrzu skrzynek. Zwrotnica, kable i wygłuszenie zostało bez zmian. Jako że produkowane były na eksport, stosowano lepsze materiały. Gąbki użyte do wytłumienia były w stanie niezmienionym. 
Po pewnym czasie wymieniłem  niskotonowe kobalty na nowe. Różnica była kolosalna. Stare magnesy tracą swoje właściwości magnetyczne co odbija się na dynamice działania głośnika. Można je oczywiście zregenerować (namagnesować).
Eksportowano je pod markami: Continental Edison EA 9793 do Francji i  Audio Lab Consort AL 60 do USA. Do Francji stosowano głośnik średniotonowy Siare 17 MSP.
Obecnie ich cena na wolnym rynku waha się w granicach 3000 - 3500 zł. Cena za unikatowość nie za wybitną jakość dźwięku. Chociaż nie można im nic zarzucić, a wręcz za potężny głęboki bas pochwalić. Za takie pieniądze można kupić markowe, nowe, bardzo dobre kolumny. Nie zmienia to jednak faktu, że raczej nie zamienię ich na inne.






























 






środa, 9 maja 2018

Technics SA-8000X

Technics SA-8000X

część II


Tak jak pisałem, wreszcie mam SA-8000X. Sprzęt dotarł szczęśliwie kurierem DPD. Brudny, ale w obiecującym stanie. Po otwarciu pokrywy ukazało się napakowane elektroniką wnętrze. Po  kontroli najważniejszych punktów postanowiłem Technicsa uruchomić. Sprawdziłem omomierzem tranzystory w końcówce mocy, bezpieczniki wewnątrz i na zewnątrz (musiałem dokupić 4 sztuki na wyjściu na kolumny). Podpiąłem testowy głośnik pod jedno wyjście, ustawiłem przełącznik na tuner UKF i włączyłem. Kręcąc strojeniem tunera, słychać było jedynie ciche trzaski i szum eteru. Mimo działania wskaźnika wysterowania i zapalania się lampki STEREO  na głośniku była cisza. Przełączyłem na drugi kanał i sukces! Teraz tuner działał. Kręcenie potencjometrami dawało lub urywało wzmocnienie sygnału. Trzaski, przeskoki i buczenie. Ewidentnie potencjometry do regeneracji. W tym modelu jest sporo różnych potencjometrów. Wszystkie Alpsa. Wszystkie spryskałem do wewnątrz preparatem "Kontakt" i wykonałem wielokrotne kręcenie ośkami. Po odczekaniu, aż preparat wypłynie z potencjometrów, włączyłem sprzęt ponownie. No i zadziałał. Na wszystkich czterech kanałach idealnie, bez trzasków i przeskoków. Cała naprawa za pomocą Kontaktu. Pozostało jeszcze tylko dokręcić brakującą nóżkę, wymienić przepalone żarówki oświetlenia skali (6,3V 0,25A) i skombinować brakującą nasadkę na potencjometr suwakowy.
Panel frontowy wraz z pokrętłami wymyłem płynem do mycia naczyń. Jest niemal w idealnym stanie, pięknie się błyszczy.
Technics odbiera  wszystkie stacje w STEREO. Wzmacniacz jest dynamiczny z szerokim zakresem regulacji basów i sopranów. W ciemności przykuwa wzrok wskaźnikami i kolorową skalą. Można się w niego gapić jak w kolorowy telewizor.
Nie sprawdzałem jeszcze, jak pracuje na czterech głośnikach. Do obsługi w Quadro jest kilka dodatkowych pokręteł z przodu i z tyłu amplitunera.