Szukaj na tym blogu

wtorek, 22 maja 2018

Telefunken T5u


Telefunken T5u


"Nowy" odbiornik na warsztacie. Duuuże wyzwanie, aby go odbudować i uruchomić. W dodatku jest to rzadsza wersja "U". Stan agonalny. Korozja, zjedzona obudowa, brak lamp, porwane cewki filtrów, stłuczona skala, porwane płótno.... 
Radio dosyć trudne do zdobycia, więc je ratuję. . Pomału, bez pośpiechu. Najpierw to, co konieczne. Aby dalej nie rdzewiało - odrdzewiam. Zjedzoną skrzynkę- dorabiam. W międzyczasie poluję na lampy. Skala do dorobienia.  W pewnym momencie pewnie moja odbudowa się zatrzyma. O ile skrzynkę zrobię na pewno, to inne etapy poczekają na lepsze czasy. 
Na razie czeka mnie politurowanie. I tu pojawił się niespodziewany problem, którego nigdy nie miałem. Szelak w denaturacie zamienił się w galaretowatą bryłę i za cholerę nie chce się rozpuścić. Ten sam szelak i  denaturat z tej butelki poprzednio użyłem do przygotowania mikstury i było dobrze. Podejrzewam, że reszta denaturatu straciła procenty. Butelka stała pół roku w komórce.


































Brak komentarzy:

Prześlij komentarz