Szukaj na tym blogu

środa, 9 grudnia 2020

Philips DFR 1600


RADIO DVD WZMACNIACZ

PHILIPS DFR-1600 o mocy 5X70W RMS! DTS,  WEJŚCIE OPTYCZNE!

MENU EKRANOWE, DIGITAL AV SURROUND RECEIVER

DANE TECHNICZNE:

MOC:

70watt / per channel ( 5 x 70 W RMS - tryb surround )

Moc wyjściowa stereo 2 x 70 Watt

Moc wyjściowa trybu sourrond 5 x (1 kHz) 70 watt RMS

DEKODERY I INNE:

DOLBY SURROUND ,

DOLBY DIGITAL

DTS

DOLBY PRO-LOGIC

3 Sound Field-Program - Stereo, Dolby 3 Stereo, DSP ( STADIUM, STAGE, HALL, DISCO, LIVE )

Regulacja ( TONE ) wysokich tonów +/- 12db

Regulacja ( TONE ) niskich tonów +/- 12db

TUNER:

AM/FM(UKW)

RDS RADIO DATA SYSTEM

30 stacji do zaprogramowania

POŁĄCZENIA AUDIO I VIDEO:

Wyjście cyfrowe ( DIGITAL ) - optyczne oraz coaxialne OUT,

Wyjście Scart OUT

Wyjście S-Video OUT

Wyjście Video OUT - Cinch

Wyjście audio - AUDIO OUT

Wejście antenowe AM i FM, oraz 75W FM

Wejście audio: TV/SAT, AUX,

1 x Wyjście Cinch  SUBWOOFER OUT - AKTYWNY

1 x Wyjście Cinch - Center OUT

5 x Wyjście głośnikowe

Tuner zakres fal od FM 87,50 do FM 108 MHz

Możliwość podłączenia DVD, VCR, CDR, TV, Konsoli, Dekodera DVB-T, Kamera, itp.

Odtwarza: DVD, R-RW, JPG, VCD, MPEG-2, MPEG-3, CDR-W








Trafił do mnie  amplituner z odtwarzaczem DVD z lat 90-tych. Potężny, ciężki sprzęt, element kina domowego. Dostałem go w prezencie od gościa, któremu coś tam naprawiałem. Stwierdził, że szkoda wyrzucać na złom, a skoro zajmuję się elektroniką, to może przyda się na części zamienne. Określił usterkę: głośno "warczy" i raz działał, raz nie działał napęd DVD. Prawdę mówiąc, podziękowałem i odmówiłem,  bo  nie chciałem starego, zepsutego  grata, żeby zawalał mi kąty. Ale mimo to, któregoś dnia podjechał pod furtkę i musiałem  go wziąć... 
Jak się potem okazało, jemu też zawadzał, więc wystawił go gdzieś na zewnątrz pod płot. A  dokładniej pod drzewo iglaste - sosnę. Stwierdziłem to po odkręceniu obudowy. Wnętrze usłane było kolkami, piachem, pajęczynami, kłębami kurzu i suchymi owadami. Metalowa obudowa napędu DVD miała mocno posuniętą korozję. Pewnie od deszczu. 
Oczywiście rozkręciłem go i wziąłem się za naprawę. W tego typu sprzętach,  spektrum uszkodzeń może być bardzo szerokie. Jednak gdy są jedynie uszkodzone końcówki mocy lub wypalony laser to można pokusić się o naprawę. Trzeba jednak przekalkulować opłacalność takiej operacji, bo tego typu sprawny, używany amplituner można kupić za 100-200zł. Ale ten egzemplarz warto obejrzeć, może zadziała?

Najpierw wymontowałem napęd DVD. Czarne od brudu i śmieci wnętrze musiałem umyć. Do mycia użyłem węża ogrodowego. Po takim prysznicu  odstawiłem go do wyschnięcia na słońcu. Następnie zająłem się napędem. Odkręciłem metalową osłonę i wyczyściłem ze rdzy. Elementy mechaniczne prowadzenia lasera i wysuwu tacki przemyłem spirytusem. Pozbyłem się w ten sposób starego, brudnego smaru. Po ponownym nasmarowaniu mechanizm działał lekko bez oporów. Innych usterek widocznych gołym okiem nie stwierdziłem. Omomierzem obmierzyłem wyjścia na kolumny i transformator zasilacza. Było w porządku.
 Podłączyłem napęd DVD , włożyłem płytę, podpiąłem do telewizora, włączyłem do prądu i ... mam sprawne kino domowe.  Po przetestowaniu, odtwarza wszystkie rodzaje płyt podane w specyfikacji. Robi to za każdym razem bez problemu. Działają wszystkie kanały 😀 
No jeszcze muszę dodać, że faktycznie napęd DVD warczał jak traktor. Wyeliminowałem to, naklejając na wierzch dwa piankowe kółka do podklejania mebli. Aż się zdziwiłem, jak to skutecznie wyeliminowało warkot.
DFR 1600 za zero złotych. Brakuje mi tylko pilota.


Po myciu, wnętrze było lśniące. Szkoda, że dla porównania nie zrobiłem stanu przed...


Na osłonę DVD przykleiłem dwa krążki.














piątek, 4 grudnia 2020

Zjednoczenie Przemysłu Elektronicznego i Teletechnicznego UNITRA

Zjednoczenie Przemysłu Elektronicznego i Teletechnicznego UNITRA

W warsztacie 5 stopni Celsjusza - zima. Przebywanie tam grozi utratą zdrowia. Obawiam się, że do wiosny raczej nic ciekawego nie uruchomię.
Dlatego sięgnąłem do archiwum i w dzisiejszym poście umieściłem kilka zdjęć ze sprzętem produkcji polskiej. Wszystko to przewinęło się przez moje ręce i zawalało kąty. Było tego więcej, ale nie wszystko obfotografowałem. Niektórym sprzętom poświęciłem wcześniejsze posty. Większość tej kolekcji sprzedałem. Mały przegląd naszych możliwości produkcyjnych sprzed lat. Sprzęt klasy Hi-Fi, coś do pooglądania. Trzeba przyznać, że trochę się tego kiedyś produkowało.
Pasjonaci UNITRY znajdą tu kilka perełek...





Wszystkie kolumny na zdjęciu były sprawne. Nie wszystkie miały oryginalne membrany. Wiem, że ortodoksyjnych fanów Tonsila to razi. Gdyby miały zostać dla mnie, pewnie bym je wymienił na tonsilowskie. Ale się sprzedały i w takim stanie.

                 

                Bardzo popularne w tamtych czasach zestawy wieżowe mini serii 8000. Były wersje srebrne i czarne. Chyba 4 rodzaje wzmacniacza, 5 rodzajów tunera, 2 rodzaje amplitunera,  kilkanaście wersji magnetofonów kasetowych oraz korektor i timer.

                    

                                Wieża z Dzierżoniowa z Altusami i gramofonem Adam.

                                                                Radmor 5102








        Różne, różniste Elizabetki

Julia Stereo











                                        Gramofon Adam









Z kolumnami to chyba przesadziłem i miałem chyba wszystkie starsze zestawy  z Wrześni (nie wszystkim kolumnom zrobiłem zdjęcia). Któregoś dnia wywiozłem to z domu... Stan przed wyprowadzką.








Zestaw wieżowy produkcji polskiej. Złożony w warsztacie warszawskiego Kasprzaka. Ciekawostka i unikat, który chyba powstał tylko w jednym egzemplarzu. Jest to projekt inżynierów z tej fabryki, który nie został wdrożony do produkcji. Fabryka szukała zbytu dla swojej produkcji na zachodzie  i często konkretnemu producentowi prezentowała swoje możliwości z ich logo. Tutaj kłaniali się na Dalekim Wschodzie Toschibie.




ZG60C-201



Wyprodukowane w Polsce jako Continental Edison


Wyprodukowane w Polsce jako Pathe-Marconi. Nie wiem czy wszystko ze tej reklamówki składano u nas, ale tuner i wzmacniacz  tak.


Zestaw marzeń wielu kolekcjonerów w realu - wzmacniacz Pathe-Marconi PA 428 i tuner Pathe-Marconi T 136z kolumnami ZG60C201. (Zdjęcie nie moje, ale nie mogłem się powstrzymać...) 
Te zestawy były produkowane też pod innymi nazwami jako: Continental Edison, Brand, Thompson.

Nie wdaję się w szerszy opis dotyczący UNITRY i jej produkcji, ponieważ to naprawdę imponujący temat, godny opisania w grubej książce, a nie na tym skromnym blogu. Wiele kompetentnych materiałów znajdziemy w internecie, chociażby na stronie unitraklub.pl





środa, 11 listopada 2020

Philips 109A13

 Philips 109A13





Philips 109A13


Philips 109A13 ( inny egzemplarz w ładnym fornirze) 



Philips 109A Simfonietta. Czechosłowacka wersja w poziomej skrzynce.


DANE TECHNICZNE

  • producent : PHILIPS – Polska
  • model 109 A
  • rok produkcji: 1937/1938
  • zakresy fal: długie, średnie, krótkie,
  • odbiornik lampowy: lampy: EF7, AL4, AZ1
  • pokrętła - 4 strojenie, siła dźwięku, regulacja reakcji.
  • obudowa: drewniana fornirowana w kolorze jak na zdjęciach
  • wymiary: dł. 43 cm; gł. 23 cm; wys. 41 cm
  • waga: 9 kg

OPIS ODBIORNIKA

Philips 109A to prosty 3 lampowy  odbiornik  produkowany  przez  warszawskiego Philipsa w sezonie 1937/38. 

Radio ma charakterystyczne szkiełko, element ozdobny w polskich wersjach Philipsa.

Był to model przeznaczony dla Polski ,  w pozostałych krajach  był produkowany w  poziomej wersji obudowy

Jest to jeden z ostatnich produkowanych  radioodbiorników pracujących w układzie bezpośredniego wzmocnienia. Wykorzystujący dodatnie sprzężenie zwrotne (tzw. odbiorniki reakcyjne)  – budowane w erze przed nastaniem panowania odbiorników superheterodynowych. Układ zawiera 1 stopień wzmacniacza wcz i detekcji (lampa AF7) i jeden stopień wzmacniacza m.cz (lampa AL4).







Szklany element nad głośnikiem miał jakoby wpływać na efektywność rozpraszania dźwięków  głośnika.




Deska z tkaniną "poszły" do prania, a zardzewiałe elementy od strony głośnika do czyszczenia.


Galanteria do wyczyszczenia z nalotów rdzy.



Tkaninę wyprałem Vanish-em do dywanów


Przed praniem


Po praniu.



 Skrzynka miała miejscowe zadrapania i ubytki forniru. Uszkodzone miejsca uzupełniłem wstawkami, przeszlifowałem i pokryłem warstwą szelaku.


Zworka wyboru napięć. Stan zastany


W trakcie regeneracji


Po regeneracji


Pod spodem względny porządek. Elektrolity, kiedyś, przez kogoś wymienione na Tesle, ale też już do wyrzucenia. Niefabryczne  rezystory o wartościach odbiegających od tych na schemacie. Razi  oczy wielki, niebieski kondensator.
Moim zadaniem będzie przywrócenie stanu zgodnego ze schematem. 


Wyczyściłem chassis z nalotów rdzy. Podstawka pod AZ1 miała urwany nit. Zastąpiłem go wkrętem . Wstawiłem "nowe", sprawne elektrolity.


Eliminator (reżektor)
 

Tylna ścianka


Schemat montażowy Philips 109A   Simfonietta

Schemat montażowy Simfonietty odbiega trochę od wersji polskiej 109A. Inaczej umieszczone są gniazda wyjściowe na tylnym chassis. Dodatkowo Simfonietta ma dołożoną regulację barwy tonu w postaci kondensatora C16 - 20 nF i przełącznika.


Schemat Philips 109A Simfonietta









Skala


Biorę się za naprawę. Jest to bardzo prosty odbiornik reakcyjny na trzech lampach, więc nie ma opcji by się nie dało go uruchomić.
Pierwszy etap naprawy to zasilacz. Wstawiłem sprawne elektrolity 32 uF. Rezystor R2 zamiast 10k ohm miał 15k ohm . Wymieniłem.  
Zanim włączyłem do prądu sprawdziłem omomierzem przejścia zasilające trafo. Wyszło, że przejścia nie ma.  Nie zwierały blaszki wyłącznika. Po ich podgięciu i spryskaniem preparatem "Kontakt" wyłącznik zaczął działać.  Ten włącznik sieciowy jest zintegrowany z przełącznikiem zakresów. Jest to moim zdaniem kluczowy element w tym radiu. Jeśli jest mocno uszkodzony to jak dla mnie naprawa jest niemożliwa.

Sprawdziłem żarzenie lamp (omomierzem), a następnie obsadziłem AZ1 w podstawkę.
Sprawdziłem napięcie anodowe. Wyszło 248V czyli tak jak trzeba. Obsadziłem resztę lamp. Po kilkusekundowym nagrzaniu radio cicho zaczęło buczeć, a następnie szumieć. 
 Wzmacniacz okazał się sprawny jednak brak odbioru jakiejkolwiek stacji. Na wszystkich zakresach. Buczenie to wina "nowych" kondensatorów. Długo leżały luzem więc potrzebują formowania. 

W kolejnym podejściu przeanalizowałem dokładniej  połączenia ze schematem, oraz porównałem  z podobną wersją Philipsa  102A. Wykryłem jeden wadliwy rezystor 1 M Always.
Nadal nic nie odbiera. Zacząłem pomiar kondensatorów i tu duże różnice. Kondensatory C15, C21 straciły pojemność. 
Po ich wymianie włączyłem i wreszcie odezwały się przyjazne piski.
Zamiana kondensatora C21 z 5nF na 470nF i zdecydowanie  podniosło czułość odbioru.  Nie muszę dodawać, że dobra antena jest konieczna. Radio dobrze się stroi do Programu Pierwszego, odbiór jest głośny i wyraźny mimo zużytej lampy AL4 i 40 centymetrowego przewodu zamiast anteny. Garażowe warunki nie sprzyjają dobremu odbiorowi. Przeważnie jest tak, że gdy wynoszę później radio na piętro i włączam do dobrej anteny na dachu, radio ożywa na wszystkich zakresach.



Dla porównania spód  Philipsa-102A13. (Opis z uruchomienia 102A we wcześniejszym poście).



Philips 102A13

 Radiu brakuje tylnej ścianki, którą niedługo dorobię. Radio przechowywane było w wilgotnym miejscu i z tego powodu ucierpiała skala. Najlepiej byłoby ją wymienić. Odbiornik jest wielki i trzeba znaleźć dla niego sporo miejsca na półce.



Prace nad tylną ścianką trwają.




Krótki film z Philipsem 109A13

👇👇👇👇👇