Szukaj na tym blogu

środa, 11 marca 2020

Philips 522A - Philips 521A



Dwa Philipsy


Philips 522A

zakres: długie, śednie

Lampy: AK1,AF2,AB1,E446,E443H,506

Wymiary: 350x410x215 / 10kG

Rok: 1934/35

Odbiornik superheterodynowy 5-obwodowy. Głośnik dynamiczny z magnesem stałym, regulacja barwy tonu, ARW, filtr wstęgowy. Skrzynka orzechowa w układzie pionowym ze skalą dziesiętną. Cena 730zł.

Radio produkowano w kilku krajach Europy: Czechosłowacji,  Holandii, Belgii, Francji, Polsce, Szwajcarii i Hiszpanii.






Trafił do mnie werk Philpsa 522A, który kupiłem jako  dawcę elementów i lamp do innych odbiorników tej marki.
Prawie kompletny, ale ugryziony zębem czasu. Mocno brudny, z początkami korozji, bez AF2 i z innymi drobnymi wadami. Mimo słabego wyglądu, poświęcając mu trochę pracy, jest w zasadzie do uruchomienia. Jak się przyjrzymy,  jest to prawie to samo co w Philipsie 525A, którego opisywałem we  wcześniejszym poście. Ta superheterodyna  jest bardzo udanym modelem i montowana w wielu innych odbiornikach. Różni się w nich najczęściej mechanizmem sterowania  skali. Nigdy nie zdarzyło mi się mieć ten werk rozstrojony. Mimo różnych złych stanów zewnętrznych,  cewki ukryte w aluminiowych kubkach rzadko  ulegają uszkodzeniu. Ewentualne dostrojenie wykonuje się trymerami.


Skala uszkodzeń i braków :

1. Elektrolity zasilacza do wymiany: 32uF x 2 szt, 25uf 1 szt
2. Uszkodzona podstawka E443 (brak jednego pinu)
3. Uszkodzony mechanizm strojenia
4. Brak dławika zasilacza 570 ohm
5, Brak lamp AF2 i 506
6. Rdza na chassis
7. Brak sprężynki na mechanizmie przełącznika
8. Tarcza skali ma wytarte napisy

Stopniowo zabrałem się do czyszczenia i uzupełniania braków.
Gniazdo w podstawce dorobiłem z  gniazda stosowanego w np. w VE301, wyjmując jeden pin. Mechanizm strojenia wymagał wyczyszczenia i smaru. Dołożyłem brakującą sprężynkę na przełączniku zakresów. Tarczę skali wydrukowałem i przykleiłem na starą.



Podłączyłem nowe elektrolity, a stare odłączyłem od układu. 
Transformator ustawiłem na zasilanie 235V. Robi się to poprzez odpowiednie ustawienie zworek na płytce transformatora. Zakres ustawianych napięć: 103 do 253 V. Sposób zworkowania podany jest na schemacie. (Ten schemat często umieszczany jest  na tylnej ściance odbiornika). 






Skompletowałem zestaw lamp. Zbieranina  producentów: Philips, Tungsram, Telefunken.



Radio odpaliło od pierwszego kopa. Pracuje głośno i wyraźnie na wszystkich zakresach. Werk miał być przeznaczony na części, a stał się sprawnym radiem. Części z niego miały zasilić Philipsa 521A. 


Tu muszę dodać, że posiadam  model 522A w postaci kompletnej i sprawnej. Ponad dziesięć lat temu zakupiłem takie radio i je zregenerowałem. Już wtedy w trakcie prac robiłem dokumentację fotograficzną, którą zamieszczam w tym poście. Dokładnie ona prezentuje budowę radia rozłożonego na części.











Do dzisiaj nie wiem, co zrobiłem z oryginalną tkaniną głośnikową Philipsa. Mimo rozerwania wyglądałaby lepiej niż ta, którą wstawiłem w zamian. Wtedy jeszcze nie zwracałem uwagi na takie detale.
















Philips 522A

👇👇👇👇👇👇👇👇👇👇👇👇


Philips 521A


Zakresy: długie, średnie
Rok produkcji: 1934/35
zasilanie: w zakresie 103-253V prąd zmienny
lampy  AK1, AF2, AB1, E446, E443H, 506

wymiary: 350 x 265 x 210 mm 

Radio produkowano w kilku krajach Europy: Czechosłowacji, Niemczech, Holandii, Belgii i Hiszpanii.



Nabyłem je w opłakanym stanie. Ruina wewnątrz i na zewnątrz. Mimo że  obudowy 522A i 521A są zdecydowanie różne, to chassis jest niemal to samo. Różnica tkwi w napędzie, umiejscowieniu skali, oraz rodzaju głośnika. 

Właśnie opisywany wcześniej werk 522A zakupiony był dla części do tego radia. 

Przyznać muszę, że miałem dużo zabawy przy renowacji . Zacząłem od naprawy skrzynki. Fornir dobrze wyglądał na froncie obudowy. Na bokach nie było go wcale. Przyczyniła się do tego wilgoć. Tam, gdzie był to był odklejony z dziurkami po owadach. Podjąłem decyzję o wymianie forniru na nowy orzech amerykański.









Wyczyściłem ze rdzy głośnik, elementy metalowe obudowy i pokryłem je lakierem.


Środek wyglądał katastrofalnie.



Po gruntownym czyszczeniu odzyskał blask.



W puste  otwory na chassis   wkrótce wróciły zregenerowane kondensatory .



Do wnętrza kubków wlutowałem współczesne kondensatory.



Schemat Philips 521A


Radio po skompletowaniu lamp zostało włączone do prądu. Można powiedzieć, że działa. Elektrycznie jest sprawne. Problemem jest odbiór fal na obu zakresach. Jest rozstrojone, jedynie szumi. Strojenia nie można przeprowadzić, bo brak trymerów. Zostały przez poprzedniego właściciela z niewiadomych powodów wymontowane. Miałem przełożyć je z zakupionego chassis od 522a, ale nie będę tego robił. Poczekam, aż zdobędę takie przy jakiejś okazji. W międzyczasie wymontowałem głośnik 😔, który przełożyłem do cenniejszego egzemplarza Philipsa 33A produkcji polskiej.
Reasumując, teraz do kompletu brakuje: trymerów, lampy AF2, głośnika i wtyczki sieciowej Philipsa.
(1.06.2020r. radio odzyskało głośnik)


Stan końcowy.


Tylna ścianka mojego odbiornika.


Tak powinna wyglądać kompletna ścianka.



Niedługo zaprezentuję w postach następne radia....


18.04.2021r.

Zrobiło się cieplej, więc wróciłem do warsztatu. Postanowiłem spróbować "metody porównawczej" na uruchomienie Philipsa  521. Jako że mam sprawny werk od 522, a to prawie to samo co 521, więc umieściłem oba obok siebie i skrupulatnie krok po kroku wyszukiwałem wszystkie różnice. Błędów montażowych znalazłem co niemiara. Spowodowane były głównie przez poprzedniego naprawiacza. Obsadziłem kompletem działających lamp i ponownie włączyłem do sieci. W eterze ciągle tylko szumy. Nadal nie mam tych brakujących trymerów, a dostrojenie nimi prawdopodobnie rozwiąże problem. 





















poniedziałek, 2 marca 2020

Elektrit Rival przedwojenne radio cz. I




Elektrit RIVAL Z

Z - lampy: AR4101, AR4101, PP430, V430;
          lub: E438, E438, E443, 1802;
U - lampy: CC2, CC2, CL2, CY1, C1/C2;
B - lampy: KC1, KC1, KL1;
S - lampy: B2038, B2099, B2043, 1927/28;
reakcyjny, 1 obwód;
wymiary - 29,5 x 31,5 x 20 cm;
cena - 280/320/200/315 zł.

Zabrałem się za Rivala. Niewiele jest materiałów na temat tego modelu. Jak wiemy, nie ma dokumentacji i fabrycznych schematów do wszystkich modeli Elektrita. W tym przypadku nie jest to banalna naprawa typu wymiana kondensatorów czy wymiana lamp. Jest to odbudowa , bo radio nie ma skrzynki. Jeśli chodzi o chassis  jest niemal kompletne i w niewielkim stopniu "ruszane" . 
 Ten Elektrit to prosta konstrukcja. Na górze chassis transformator, cztery lampy, cewka, kondensator strojeniowy i dwie żarówki. Pod spodem blok kondensatorów ( podobnie jak np. w VE301Dyn), kilka rezystorów, kondensatorów, przełącznik zakresów, dławik i cewka. Najwięcej miejsca zajmuje blok kondensatorów. Bywa, że puszka tego bloku jest rozsadzona, a kondensatory ze smołą wystają na zewnątrz. Tak było i w tym przypadku. Mimo tego pomierzone pojemności wyglądały dobrze. Dokładnie nie wiem jakie powinny być wartości. Niżej rysunek z pomiarami.


Pomierzone wartości pojemności w bloku kondensatorów.

Poprzedni serwisant dołożył dwa elektrolity 8uF w obwód zasilacza.
W układzie zamontowane były oryginalne rezystory Always.  Trzy z nich, w wersji czerwonej, były uszkodzone, bez rezystancji. Brak lamp AR4101=E438, a to duży problem, bo obecnie  nie do zdobycia . Brak ekranu na lampę E438. Najważniejsze, że cewka jest w stanie nieuszkodzonym . Zmierzona pojemność kondensatora strojeniowego 40pF -370pF. 




Obsadzone lampy nie mają oznaczeń.






Skala na metalowej blaszce. Tło skali malowane złotą farbą. Napisy czarne.



Schemat prowadzenia linki napędu


Blok kondensatorów z dołączonymi elementami.


 Z czasem, jak zdobędę wymiary,  zabiorę się za budowę skrzynki.
.
.
.
.
.
.
.
No i robię skrzynkę.
Konkretnych wymiarów nie udało mi się zdobyć. Na podstawie podanych wymiarów na stronie radioretro.pl oraz od wymiarów chassis i ścianki głośnika ( oryginał) zacząłem sklejać obudowę. 
Jak się później okazało wymiary z radioretro.pl były niewłaściwe. Na forum Trioda  znalazłem wymiary Superiora 36. Ta  skrzynka ma te same wymiary co Rival.  Musiałem moją skrzynkę zmodyfikować, przycinając i sztukując jej ścianki.
Wymiary :
- szerokość: 312 mm
- wysokość: 333 mm
- głębokość: 227 mm
- grubość ścianek bocznych 10 mm, dolna 5 mm
- brak otworu dolnego
Tylna ścianka-ramka:
- szerokość listew 38 mm
- grubość 11 mm
- fazka na krawędzi 5 mm


Po zastosowaniu wymiarów od Superiora wszystko zaczęło pasować.



Oryginalna ścianka głośnikowa była istotnym elementem,  pozwalającym zbudować wnętrze skrzynki.  






Klejenie forniru na elementach frontowych to  żmudna robota. Okleić należy zaokrąglone elementy przy poziomym ułożeniu słojów forniru. Przy grubym fornirze, jaki używałem, to duże wyzwanie. Użyć musiałem wielu zacisków i żelazka z parą. Klejony fornir musi być wilgotny. Łatwiej wtedy go formować. Nawet przy klejeniu na płaskich powierzchniach, fornir należy zmoczyć wodą po obu stronach.  



Udało mi się kupić tkaninę na głośnik, może nie idealną bo bez wzoru, ale  przypominającą oryginał.




Skrzynka skończona . Krótki opis nie oddaje zaangażowania jakie włożyłem w budowę. Masa klejenia, przymiarek, poprawek.  Robiłem ją parę tygodni, ale jestem zadowolony z efektu końcowego. Radio jest niewielkie, ale efektowne. Na ostatnim zdjęciu uzbrojone we właściwe (mniejsze) gałki z literką E. 


Odbudowa zatrzymała się na tym etapie. Radio jest jeszcze nieuruchomione z powodu braku lamp. Gdy je zdobędę, to próbę uruchomienia  postaram się opisać w poście.